Olá. Bon Dia!

29-03-2017

Jesteśmy w Guimaráes, miejscu historycznie ważnym dla Portugalczyków, to tu rzekomo narodziła się Portugalia ( Aqui nasceu Portugal ) . Wchodzimy na wzgórze, gdzie znajdują się dobrze zachowane fragmenty średniowiecznego zamku, miejsca chrztu pierwszych portugalskich monarchów. W przyległym zespole pałacowym do połowy lat 70 – tych XX wieku mieszkał niesławny dyktator Portugalii Antonio Salazar.

Z Guimaráes udajemy się do położonej kilkanaście kilometrów dalej Bragi, trzeciego największego miasta Portugalii. Braga wita nas mało iberyjską pogodą. Nad miastem wiszą ciężkie chmury, zaczyna padać. W deszczu Braga wydaje się smutna, nawet ponura. Wąskie, brukowane uliczki, stają się śliskie i zdradliwe. Gdy jednak choć na chwilę wyjrzy słońce miasto pokazuje swoje lepsze oblicze, urocze zakamarki pełne kawiarni, w których króluje portugalskie espresso.

Nad miastem góruje okazałe Bom Jesus, zespół klasztorny do którego udajemy się w strugach deszczu. Mimo wczesnej wiosny Bom Jesus jest kolorowe, pełne kwitnących drzew. Kościół klasztorny przypomina nieco Jasną Górę, choć znacznie mniejszy, ale widok jaki roztacza się z klasztornego tarasu jest niezwykły. Pod nami, mokra od deszczu, smutna dziś Braga.

Wreszcie wracamy do hotelu, jest już późno, wszyscy wydają się zmęczeni, tymczasem jednak krótka wizyta w centrum handlowym Bragi dodaje grupie nieoczekiwanego animuszu. Magia zakupów działa, no ale czas wracać, może jeszcze zdążymy na drugą połowę meczu, wszak dzisiaj gramy z Czarnogórą.

Z reporterskim pozdrowieniem

D.D.Z. i J.P

Tchau! :-*

 

 

Ilość odsłon: 1015

wstecz

Kontakt



Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego

 ul. Promienna 65, 43-600 Jaworzno

 sekretariat@ckziu.jaworzno.pl

 32 76 29 100

Używamy ciasteczek. Czytaj więcej.