Pobyt nauczycieli CKZiU, szkolących język angielski w Irlandii, powoli dobiega końca. Za nimi wiele godzin ćwiczeń i konwersacji w sali wykładowej oraz kilka lekcji w terenie – zarówno wycieczek z anglojęzycznymi przewodnikami, jak i zadań do wykonania w przestrzeni miejskiej.
We wtorek, po zajęciach z Aušrą, odbyła się kolejna lekcja w terenie, poprowadzona tym razem przez Paula. Opierała się na opowieściach dotyczących historycznych miejsc w Limerick, które grupa miała możliwość odwiedzić. Były to ruiny klasztoru Kilmallok, dom rodziny Fitzgeraldów – pradziadków Johna F Kennedy’ego oraz kompleks skansenowo-parkowy Lough Gur wraz z kamiennym kręgiem Grange Stone Circle. Tym razem nie tylko nasza kadra nauczyła się czegoś nowego. Paulowi bardzo spodobało się polskie słowo „wróżki” i często stosował ten rzeczownik w swojej anglojęzycznej opowieści o Lough Gur.
Środa, to kolejny sprawdzian dla naszej kadry. Oprócz pisemnego testu z języka, na nauczycieli czekały inne wyzwania. Po egzaminie grupa wraz z prowadzącą lekcje Aušrą wybrała się do kina. Był to (już mniej stresujący) sprawdzian z rozumienia tekstu mówionego. Z kolei wieczorem, podczas lekcji tańca irlandzkiego, kadra musiała wytężyć umysł i ciało, by nie tylko odczytać intencje instruktorów i tancerzy, lecz również po to, by powtórzyć skomplikowane układy taneczne. Dzięki pracy w różnych grupach i parach, była to fantastyczna lekcja języka angielskiego, nauka tańca oraz integracja z ludźmi. Mimo zbliżającego się powrotu do kraju, to nie koniec nauki. Następne dni zapowiadają się równie intensywnie…
Ilość odsłon: 1718
