Czas to materiał, z którego zrobione jest życie
czyli o tym, jak CKZiU w Jaworznie swoich absolwentów żegnało
„Czas to materiał, z którego zrobione jest życie”- tym cytatem z Benjamina Franklina dyrektor CKZiU w Jaworznie, p. Simona Smugowska rozpoczęła swoje wystąpienie podczas uroczystej akademii w dniu 25 kwietnia 2025 r. z okazji zakończenia roku szkolnego klas piątych.
W uroczystości wzięli udział, co naturalne, absolwenci szkoły, delegacje klas, grono pedagogiczne, pracownicy administracji oraz zaproszeni goście. Wśród nich przedstawiciele: Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa, Południowego Koncernu Węglowego, firm Helukabel, Informatics oraz Philogic. Wszyscy wymienieni na stałe współpracują z Centrum, tak poprzez system klas patronackich, jak i poprzez rozliczne formy sponsoringu.
Wystąpienie dyrektor szkoły mimo, że skupione na koncepcji przemijania, miało jednak przede wszystkim wymiar pozytywny, wyrażało nadzieję, że lata spędzone w murach szkoły były dla tegorocznych absolwentów czasem, z którego „zrobiono” udane życie, teraz i w przyszłości.
W dalszej części akademii głos zabrali przedstawiciele: klas piątych, rodziców, patronackich zakładów pracy oraz sponsorzy nagród dla najlepszych absolwentów roku szkolnego 2024/2025.
No i wreszcie nagrody, tych przyznano wiele, bo i powodów do nagradzania nie brakowało. Wręczono zatem przede wszystkim nagrody dla absolwentów roku, i tak : w Technikum nr 5 nagrodę otrzymał Szymon Płonka, w Technikum nr 6 Barbara Kosterewa, zaś w Technikum Energetycznym uczniem z najlepszymi wynikami w nauce został Jakub Oleksiewicz. Nagrody wręczali również opiekunowie Szkolnej Rady Uczniowskiej, tu wyróżniono szereg osób, które przez lata czynnie wspierały działania samorządu uczniowskiego. Pojawiły się zatem nagrody w postaci złotej klawiatury, koła akrobatycznego, ananasów i tym podobne artefakty.
Po tej części akademii poczet sztandarowy został uroczyście wyprowadzony, co dało początek dalszym wydarzeniom. I oto nagle zrobiło się głucho i cicho wszędzie… czyli zaczęła się część artystyczna uroczystości pożegnania klas piątych. „ Jak kazałeś tak się stało” – ktoś nagle zaczął piszczeć, czy też płakać rzewnie, że matury nie zda pewnie? No, miejmy nadzieję, że to tylko wizja artystyczna, którą zapewne należy rozumieć zupełnie odwrotnie. Niemniej scenka uczniowskich „Dziadów” wszystkim przypadła do gustu mimo nieco fatalistycznego przekazu. Szczęśliwie złowieszcze proroctwa złagodziły dźwięki gitar szkolnego zespołu rockowego, których łagodne akordy poprawiły nastroje zebranych absolwentów. I, aby tę atmosferę sukcesu podtrzymać, nastąpił moment kluczowy akademii czyli birety poszły w górę, co stało się już pewna tradycją tych uroczystości jak i jawnym zapewnieniem, że nadchodzące egzaminy będą w pełni udane.
Po tych emocjonujących chwilach, ostatnie słowa wsparcia dla zebranych absolwentów wygłosili przewodniczący SRU, życząc „ radości zasiewu, wytrwałości oczekiwania i najpiękniejszych zbiorów .”
I tak akademia, co uroczyście klasy piąte żegnała, czasu swego dobiegła.
Janusz Papaj
Ilość odsłon: 808
