Fioletowa magnolia czyli pierwszy dzień wiosny w CKZiU

25-03-2024

Pierwszy dzień wiosny w jaworznickim CKZiU mienił się kolorami. Zapewne w części z powodu budzącej się wiosny, która zawsze kolorami się odradza, po części zaś z powodu wartości, które tego dnia, 21 marca, przyświecały wydarzeniom w szkole przy Promiennej 65. Dominującymi barwami był niebieski, zielony, pomarańczowy i wreszcie fioletowy.

No, ale po kolei, CKZiU już od dłuższego czasu zaangażowane było w projekt „ Wartościowe Szkoły”, cykl warsztatów, w których uczestniczyli nauczyciele, rodzice uczniów i sami uczniowie, zaś celem podstawowym , w największym skrócie,  było wypracowanie i  stworzenie przestrzeni  przyjaznej całej wspólnocie szkolnej. Po trzyletniej pracy przyszedł czas na podsumowanie, zaś jego przewodnim wyrazem stały się kolory, reprezentujące pożądane dla życia szkolnego wartości: niebieski to odpowiedzialność, zielony to współpraca, pomarańczowy to zaangażowanie, fioletowy zaś jest swoistym zwieńczeniem, kolorem magnolii, której wizerunek jest symbolem zamknięcia pełnego cyklu warsztatów „Modelu Wartościowych Szkół ”.

Cóż zatem wydarzyło się tego dnia w CKZiU?

Autorki zdjęć: Amelia Koziarz, Martyna Lech

Atrakcji  była moc: już o 8.30 uformował się pochód części społeczności szkolnej, który przemaszerował z parku Podłęże do szkoły, niosąc różnej wielkości i różnych kształtów transparenty, na których wyraźnie rzucały się w oczy ( po części z powodu zupełnie free-stylowej typografii ) trzy słowa: ODPOWIEDZIALNOŚĆ, WSPÓŁPRACA i ZAANGAŻOWANIE. Na miejscu w szkole już zaczęło się dziać… Najpierw w sali gimnastycznej rozbrzmiały gorące rytmy, zaś na parkiecie pojawiła się para tancerzy, która dała wspaniały przykład profesjonalnego, ale i zmysłowego pląsu towarzyskiego. Występ zapewne rozkołysał zebraną publiczność, która następnie rozlała się po przestrzeniach szkolnych, by wziąć udział w rozlicznych wydarzeniach, na przykład w turnieju bumper ballu rozgrywanym na boisku szkolnym. Jest to dość dziwaczna, choć wielce radosna aktywność fizyczna, której uczestnicy, zamknięci w kulach powietrznych, próbują „coś” zrobić z dużą niebieską piłką. 

Wewnątrz szkoły też działo się niemało: na przykład w budynku trzecim można było wysłuchać nowej wersji już nieśmiertelnego Smells like teen spirit  lub innych mniej lub bardziej oryginalnych utworów wykonywanych przez młodych, utalentowanych muzyków z CKZiU. Dla ciekawych nowych doznań  wyzwaniem było pokonanie pozornie prostego toru przeszkód, ale gdy się ma alkogogle na nosie, no… to już inna bajka, no i wreszcie można było zobaczyć, jak  tajemniczy świat drukarki 3-D tworzy nową rzeczywistość. I znów w sali gimnastycznej zebrał się niemały tłum, a to za sprawą turnieju siatkówki, który wyłonił szkolną drużynę zwycięzców – uczniów Technikum Energetycznego. Ta z kolei w finałowym meczu z drużyną nauczycieli stanęła do boju. Mecz był zacięty, zawodnicy zawzięcie o zwycięstwo walczyli, piłka to na jednej to na drugiej stronie siatki się znajdowała i przez pewną chwilę trudno było typować zwycięzcę. Niemniej z czasem przewaga nauczycieli stopniowo rosła, opór uczniowski słabł i choć komentator robił, co mógł, by uczniowski team do walki zagrzewać, to wreszcie stało się nieuniknione, doświadczenie wzięło górę i zwyciężyło. W budynku drugim z kolei odbył się wielce ciekawy konkurs nowej sztuki, czyli artcyclingu i upcyclingu pokazujący, że ze zużytych sprzętów można tworzyć zupełnie nową jakość lub wręcz nową sztukę.

Również i w obszarach do szkoły przyległych działy się ciekawe rzeczy. Na dziedzińcu budynku piątego zapachniało wiosennymi porządkami:  grabiono trawnik, sadzono kwiaty, skręcano nowiutkie ławeczki, nawiązywano szkolne relacje… a na wszystkie te aktywności spoglądał z muralu  uśmiechnięty Cekaziutek. No i wreszcie parking przed wejściem bocznym do szkoły okazał się miejscem, gdzie można było „dachować” i to dosłownie. Zainstalowany tam symulator cieszył się niemałą popularnością, choć niektórzy „ niefortunni kierowcy ” wychodzili z rzeczonego dachowania nieco bladzi.

Czas wreszcie na podsumowanie. Pierwszy dzień wiosny w jaworznickim CKZiU zamknęły dwa wydarzenia. Pierwsze miało miejsce w sali gimnastycznej, tu dyrektor centrum p. Simona Smugowska podziękowała szczególnie gorąco gościom specjalnym tego dnia Zofii Domaradzkiej-Grochowalskiej i Dorocie Tomaszewicz, paniom prowadzącym warsztaty Modelu Wartościowych Szkół, wręczając im  drzewko bonsai,  symbol wytrwałości, gdyż pielęgnacja takiej rośliny wymaga przecież dużo staranności, odpowiedzialności i ogromnego zaangażowania. Pięknym dopełnieniem słów dyrektor szkoły była niezwykłej urody piosenka, wykonana przez zespół utalentowanych muzyków z CKZiU i choć wyrośli zapewne z różnych tradycji muzycznych, to niewątpliwie połączył ich prosty, piękny utwór autorstwa nauczyciela centrum Bartłomieja Boguni, iż …  jesteśmy nie tylko odpowiedzialni za siebie nawzajem, ale i za świat.

Kończąc tę być może nazbyt długa relację przenieśmy się raz jeszcze na boisko szkolne. Tu, w promieniach wiosennego słońca, po raz kolejny, tym razem dosłownie, rozsypały się kolory tego dnia: niebieski, zielony, pomarańczowy oraz … fioletowy. Kto widział- ten wie, kto nie był-ten trąba.

Janusz Papaj

 

Ilość odsłon: 1154

wstecz

Kontakt



Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego

 ul. Promienna 65, 43-600 Jaworzno

 sekretariat@ckziu.jaworzno.pl

 32 76 29 100

Używamy ciasteczek. Czytaj więcej.